Trendy w e-commerce 2024 – jak może wyglądać przyszłość handlu elektronicznego?

Trendy e-commerce - Sztuczna inteligencja (AI - artificial intelligence) oraz uczenie maszynowe (ML - Machine learning)

Od kilku lat sztuczna inteligencja jest na ustach wielu przedsiębiorców. Mówią o niej także właściciele sklepów internetowych, którzy korzystają z oferowanych przez nią możliwości, aby zoptymalizować swój biznes, a trzeba przyznać, że opcji jest bardzo wiele.

Sztuczna inteligencja pomaga m.in. w analizie danych. Możliwa dzięki niej jest np. analiza predykcyjna, która pozwala sklepom internetowym przewidywać sprzedaż, bazując na danych historycznych. Co więcej, wykorzystanie sztucznej inteligencji ma miejsce również, kiedy w grę wchodzi personalizacja doświadczeń zakupowych, czyli np. dostosowanie proponowanych klientom produktów lub wyświetlanych reklam, na podstawie ich poprzednich zakupów.

Niektóre firmy zaangażowały AI także w obsługę klienta online. Pozwala ona przeprowadzić klienta przez część lub niekiedy nawet przez cały proces zakupowy. Co więcej, AI jest zaangażowany w chatboty, które od lat są obecne w infrastrukturze przedsiębiorstw i pomagają klientom znaleźć odpowiedź na nurtujące pytania.

Dodajmy, że rozwój sztucznej inteligencji jest możliwy dzięki machine learning (ang. uczenie maszynowe), czyli procesowi polegającemu na nauce komputerów, w jaki sposób mogą uczyć się one na danych. W związku z tym, wraz z kolejnymi latami wykorzystanie sztucznej inteligencji zyska nawet więcej możliwości niż dotychczas.

Trendy e-commerce 2024 - rozszerzona rzeczywistość (ang. AR — augumented reality)

Rozwój technologii oferuje także wykorzystanie w sprzedaży rozwiązań spod szyldu rozszerzonej rzeczywistości. Dzięki niej wirtualna rzeczywistość w postaci np. wizualizacji mebli, może pomóc klientowi zobrazować, jak będzie wyglądał jego salon, kiedy wyposaży go w dany mebel. Rozwiązania z wykorzystaniem AR wprowadziło również CCC, które pozwala użytkownikom aplikacji sprawdzić, jak będą wyglądali w danym modelu butów.

Trendy e-commerce 2024 - Wykorzystanie mediów społecznościowych do social commerce / social selling Live commerce

Do trendów e – commerce 2024, naszym zdaniem, możemy śmiało zaliczyć wzrost live commerce, czyli sprzedaż podczas transmisji na żywo, a także social commerce, czyli handel w mediach społecznościowych. Nie bez powodu również wymieniliśmy te dwa zjawiska obok siebie, ponieważ, mają one na siebie bezpośredni wpływ.

Sam live commerce jest obecny od 2016 roku, kiedy to chińskie Taobao rozpoczęło pierwszą sprzedaż podczas transmisji na żywo. Trend ten dotarł również do Polski i jest obecny, m.in. na serwisach typu Facebook czy TikTok, gdzie na bieżąco są prezentowane kolejne produkty oraz zbierane na nie zamówienia. Szczególnie popularne tutaj są branże odzieżowe oraz branża kosmetyczna.

Co więcej, o tym, że live commerce jest bardzo dużym, światowym przedsięwzięciem może świadczyć fakt, że kolejne platformy sprzedażowe pozwalają sklepom internetowym obecnym na nich na prowadzenie sprzedaży na żywo, czego przykładem jest chociażby Amazon. Co więcej, wartość live commerce w 2022 roku wyniosła ponad 20 miliardów dolarów, a predykcje mówią o przekroczeniu 55 miliardów w 2026 roku.

Ponadto, tak jak zaznaczyliśmy wcześniej, live commerce bezpośrednio łączy się z social mediami, za pośrednictwem których ma miejsce duża część sprzedaży. Natomiast same social media również dostosowują się do wymagań rynku. Wprowadzają np. nowe możliwości reklam czy linkowania strony sklepu internetowego w różnych formatach np. zdjęciach, czy relacjach.

Warto także zaznaczyć, że wspólnym mianownikiem dla obu modeli są influencerzy, którzy często są zatrudniani do prowadzenia transmisji live lub wypromowania produktu, który następnie pojawi się w live commerce.

Dodajmy, że nie tylko social selling to przyszłość handlu elektronicznego, ale już teraz odgrywa on ogromną rolę. Jak możemy wyczytać z 78% sprzedawców, którzy używają social mediów radzi sobie lepiej niż sprzedawcy niekorzystający z tych kanałów. Ponadto, social media to czwarty, najbardziej efektywny kanał sprzedaży według rapotu HubSpot.

Trendy e-commerce 2024 - Dark stores oraz Q-commerce

Rosnące zainteresowanie budzą także dark stores, czyli tzw. ciemne sklepy, lub, jak niektórzy tłumaczą tę nazwę, mroczne sklepy. Chociaż intuicja może podpowiadać, że oferowane w nich produkty nie są do końca legalne, to od razu chcielibyśmy ukrócić tego typu ciągi myślowe.

Dark stores to w praktyce mikrocentra dystrybucyjne, do których wstępu nie mają ostateczni konsumenci, a kurierzy, którzy produkty te dostarczą. Ciemne sklepy to ogniwa pośrednie w łańcuchu dostaw, do którego producent, np. lokal gastronomiczny, wysyła zamówienie. Następnie jest ono kompletowane przez pracownika dark store oraz wysyłane.

Warto zaznaczyć, że dark stores stanowiły odpowiedź na potrzeby rynku w trakcie pandemii, jednak po otwarciu i zniesieniu ograniczeń, nadal notują wzrostu popularności.

Trzeba jednak wiedzieć, że coraz więcej placówek typu dark stores, budzi zainteresowanie władz, które w niektórych krajach (np. Hiszpania czy Holandia), ograniczyły ich działalność, argumentując ten fakt zagrożeniem dla handlu tradycyjnego i lokalnej gospodarki.

Z kolei Q-commerce (ang. quick commerce), znana także jako e-grocery, to poddziedzina e-commerce polegająca na szybkim dostarczaniu zamówień, skupiająca się na branży gastronomicznej, której przykładem są m.in. Uber Eats, Glovo czy też Pyszne.pl. Wyjaśnijmy także, że w q-commerce nie chodzi jedynie o dostawy dań gotowych do spożycia, ale także dostawy zakupów, które elektronicznie można przeprowadzić np. w sieci Biedronka czy Carrefour.

Według serwisu Statista, przychody z rynku q-commerce w 2027 roku wyniosą ponad 200 miliardów dolarów amerykańskich. Natomiast w 2023 minionym roku szacowane były na 123 miliardy. Z kolei w 2022 roku ilość konsumentów wynosiła w tej gałęzi handlu internetowego ponad 420 milionów.

Trendy e-commerce 2024 - Sprzedaż bezpośrednia D2C

O ile dark stores są dodatkowym ogniwem łańcucha dostaw w sprzedaży internetowej, o tyle wiele firm stawia także na sprzedaż bezpośrednią w modeu D2C (direct-to-customer), która pomija etapy pośrednie, takie jak hurtownie, centra dystrybucyjne czy sklepy detaliczne. Producent wysyła produkt bezpośrednio do klienta, w efekcie czego może lepiej budować relację z konsumentem, kontrolować ceny czy też prowadzić bezpośrednią komunikację.

Według przewidywań w serwisie Statista wartość zamówień realizowanych na zasadzie D2C wyniesie w 2024 roku, w samych Stanach Zjednoczonych, ponad 213 miliardów dolarów amerykańskich.

Trendy e-commerce 2024 - Sprzedaż międzynarodowa (cross-border)

Cross-border, czyli sprzedaż międzynarodowa lub sprzedaż transgraniczna, to trend, który utrzymuje się od lat. Ekspansja daje możliwość, wprowadzenia na zagraniczny rynek nowych produktów, ale też pozwala, aby nowy klient zauważył firmę i kupił od niej towary lub usługi, co zwiększy zyski, prestiż i pozycję przedsiębiorstwa.

W 2024 roku trend cross-border zapewne nadal będzie się utrzymywał, jednak teraz wzrost sprzedaży dla wielu firm nie nastąpi dzięki ekspansji na rynki zachodnie, a na w kierunku południowym. Przypomnijmy, że na czeskim rynku w minionym roku zadebiutowało Allegro. Co więcej, obecny tam, oraz na Słowacji, jest także Kaufland Global Marketplace, a coraz więcej można usłyszeć o rumuńskim eMAG-u. Ponadto, ekspansja na południe dla wielu firm nie będzie aż tak kosztowna, jak na rynki zachodnie.

Juniperresearch przewiduje, że do 2028 roku rynek cross-border wzrośnie o 107%, a już w 2023 łączna wartość międzynarodowych transakcji wyniosłą ponad 1,6 biliona dolarów.

Trzeba jednak mieć na uwadze, że wyjście na nowe rynki, to także nowe wyzwania, które opisujemy w artykułach: Bariery przy ekspansji zagranicznej oraz Analiza nowego rynku przed ekspansją.

Sprzedajesz za granicę? Pamiętaj o VAT!

Ten podatek jest nieodłącznym elementem e-commerce. Jeżeli potrzebujesz wsparcia w kwestiach z nim związanych, takich jak rejestracje, rozliczenia, deklaracje lub VAT OSS, zgłoś się do nas!

Umów się na konsultację

Trendy e-commerce 2024 - model subskrypcyjny (subscription model)

Kolejne firmy decydują się także na model subskrypcyjny, który prawdopodobnie będzie jeszcze bardziej powszechny w 2024 roku. Dodajmy, że pod terminem e-commerce w tym przypadku nie muszą kryć się zakupy fizycznych dóbr, a np. usługi streamingowe (Netflix lub Spotify) lub dostępność oprogramowania komputerowego (pakiet Office 365).

Trzeba jednak zaznaczyć, że również firmy sprzedające produkty fizyczne decydują się operować w modelu subskrypcyjnym, wysyłając swoim subskrybentom co miesiąc blindboxy – paczki, których zawartości adresaci wcześniej nie znają.

Jeżeli chodzi o subscription model e-commerce, to już w 2022 roku Forbes.com wskazywał, że ta gałąź handlu internetowego może wynieść ponad 900 miliardów dolarów w 2026 roku.

E-commerce trendy 2024 - ekologiczny e-commerce oraz re-commerce

Z racji wzrostu świadomości i dbałości o ekologię i troski o środowisko, kolejne firmy wdrażają politykę spod znaku EKO, która pozwala np. na recykling opakowań czy też wielokrotne wykorzystanie produktów. Dodajmy, że ekologiczny e-commerce to nie tylko ekologiczne produkty, ale też ekologiczne środki transportu, tzw. green logistics, które polega na wykorzystaniu do dostaw samochodów elektrycznych, oszczędności papieru w zarządzaniu dokumentacją lub wykorzystania odnawialnych źródeł energii do funkcjonowania firmy.

Innym trendem, który obecny jest od lat, jednak nadal będzie rósł, jest re-commerce, czyli sprzedaż produktów używanych, które w ten sposób zyskują drugie życie. Handel internetowy w modelu re-commerce występuje np. na OLX czy Vinted.

Według raportu Recommercereport.com z 2023 roku aż 85% konsumentów kupiło coś używanego, z których 27% dokonało tego po raz pierwszy w swojej historii zakupów. Natomiast przewidywana wartość branży recommerce to ponad 276 miliardów dolarów w 2028 roku.

Trendy 2024 e commerce - same-day delivery oraz dostawa out-of-home

Trendy w 2024 roku zapewne dotyczyć będą także dostawy i nie mamy tutaj na myśli jedynie green logistics, o którym wspomnieliśmy wyżej. Przedsiębiorcy doskonale wiedzą, że czas dostarczenia produktu jest dla klienta kluczowy, dlatego też starają się dostarczyć przesyłkę nawet tego samego dnia (z angielskiego same-day delivery).

Co więcej, w Polsce od lat paczki nie są dostarczane do domów, a do paczkomatów, natomiast nie oznacza to, że firmy nie szukają nowych rozwiązań, aby dostawa out of home weszła na jeszcze wyższy poziom. Przykładem takiej sytuacji są np. dostawy paczek podczas wydarzeń branżowych w trakcie trwania eventu przez specjalistyczne sklepy.

Trendy w handlu elektronicznym 2024 - podsumowanie

Według przewidywań przyszłość handlu elektronicznego maluje się w różowych barwach. Przyczyniają się do tego liczne rozwiązania, które stale ewoluują dzięki wychodzeniu na przeciw oczekiwaniom klientów, a także rozwojowi technologii czy sztucznej inteligencji. W efekcie, rośnie nie tylko konkurencyjność rynku, ale też komfort zakupowy klientów czy jakość realizacji zamówień.

Trzeba jednak pamiętać, że branża e-commerce, zarówno w wydaniu krajowym, jak i międzynarodowym, wiąże się z obowiązkami dotyczącymi podatku VAT, które, jeśli zaniedbane, mogą skutkować karami i sankcjami. Jeżeli więc prowadzisz działalność i potrzebujesz wsparcia w zakresie VAT i VAT OSS – przy rejestracjach, rozliczeniach lub deklaracjach – lub też w księgowości z e-commerce, umów się na konsultację, a nasi specjaliści zajmą się resztą!